|
|||
>>>> [:. REVIEWS .:] - [:. INTERVIEWS .:] - [:. RADIOS & COMPILATIONS .:] - [:. LIVE REPORTS .:] <<<< LIFEND "Entwined Emotions" CDR'01 demo ENGLISH Music
on "Entwined Emotions" is pleasing to the ear: Lifend recorded
27 minutes of interesting music. This music is not keep in one style,
here we have a lots of melody and in the same time dynamics and sharp
claw of metal. Lifend style I can call death/doom/gothic but here we
can find more elements from different styles. Male vocls which is sometimes
clear like a tear, sometimes he growling and sometimes he croak like
in black metal, accompany nice female vocal. Both singers complemnt
one another making cool "dialogues" very often bulding on
contrast rule. Both vocals and music "Entwined Emotions" dont
disappointed me, songs ar very melodious, stongly feelings dye.Lifend
music have two faces one is romantic, subdued and gentle, second is
more dark, furious and brutal. I dont have doubts that Muzyka zawarta na "Entwined..." sprawia przyjemne wrazenie, zespolowi udalo sie nagrac 27 minut interesujacej muzyki, która pozostaje w pamieci na dluzej niz czas tego krazka. Wlosi dosyc ostro namieszali, ze swoim stylem, jest melodyjnie i jednoczesnie nie brakuje tu dynamiki i ostrego pazura tak charakterystycznego dla metalu. Najtrafniej styl Lifend mozna opisac jako death/doom/gothic, wiem, ze takie okreslenie niewiele mówia o samej muzyce, ale taka juz jest niewdzieczna rola recenzenta, ze to, co slucha musi jakos sklasyfikowac. Meskiemu wokalowi, który raz jest czysty niczym lza, innym razem growluje a jeszcze innym skrzeczy towarzyszy damski glos. Obydwoje wokalisci uzupelniaja sie, tworza ladne "dialogi", czesto zbudowane na zasadzie kontrastu. Zarówno pod wzgledem wokalnym jak i samej muzyki "Entwined..." nie sprawia zawodu, nie da sie ukryc, ze utwory sa bardzo melodyjne, bardzo silnie zabarwione uczuciami, nie ma mowy jednak o jakis lzawym pitoleniu. Muzyka tego zespolu ma dwie twarze, jedna romantyczna, stonowana, lagodna a druga bardziej mrocza, wsciekla, brutalna. Nie ma, co do tego watpliwosci, ze "Entwined..." to album utrzymany w metalowych kanonach. Miejscami jest bardzo zywiolowy, mozna powiedziec nawet, ze na swój sposób szalony, by lagodnie i plynnie przejsc do stonowanych partii, przepelnionych atmosfera, dajacych czas na zadume. Kawalki, trwaja srednio prawie po 7 minut, zdawac by sie moglo, ze to dlugo, a jednak sluchacz ma wrazenie, ze muzyka plynie bardzo szybko, nie ma dluzyzn, nie ma nudy. Podsumowujac, uwazam, ze Lifend zasluguje na uwage, nagrali porzadny stuff, potrafia kreowac intrygujaca atmosfere, ciekawie aranzowac muzyke, pod wzgledem technicznym tez nie mozna nic im zarzucic. Autor: Tymothy |
|||
N[e]WS-GIG[s]-B[and]-MU[sick]-LYR[x]-P[x]-PR[s]- E[book]-CONT[acts]-MERCH[and]ISE-LIN[x]-CR[edits]-MAIL[us] Click Here if you Don't see the Menu' on the Left |